mwiacek.comColorColor | Mobile  
Polski (nie)ład w praktyce i walka o jasność z przepisami drogowymi (apka 1.52 i 1.53) (2022)
Submitted by marcin on Fri 07-Jan-2022

polski
polski blog
salon24.pl
drogowe



Rząd bardzo dba o to, żeby absolutnie wszystkie przepisy były jasne i przejrzyste, a obywatele sami chcieli ich przestrzegać. Zmiana w przepisach dotyczących ruchu drogowego została przyjęta bardzo dobrze - konsultacje społecznie pokazały pełne poparcie, zaś proces legislacyjny został przeprowadzony odpowiednio wcześnie. W sumie to mail wysłany automatycznie z serwera rządowego (gdzie mogłem zapisać swój adres mailowy i poprosić o info, gdyby odpowiedni akt prawny został zakualizowany) był tylko formalnym potwierdzeniem, że w końcu udało się... oprócz PDF na odpowiedniej stronie widniał również odpowiedni plik tekstowy, który mogłem od razu podpiąć pod swoją aplikację. 10 sekund i w świat poszła wiadomość, że od 1 stycznia mamy nowe przepisy.

I tak... uderzyłem się chyba w głowę (że w ogóle śmiałbym myśleć, że w Polsce mogłaby nastąpić normalność).

Przepisy przepchnięto dosłownie kolanem (pojawiły się pod koniec 30 grudnia), i nie była to bynajmniej zmiana kilku linijek, tylko totalne przemodelowanie całego aktu prawnego (a konkretnie załącznika do niego). Żeby było gorzej, w Polsce kary dla kierowców określają dwa Rozporządzenia (jakby nie można było połączyć je w jedno) i różne Ustawy.

No ale nic, usiadłem do roboty, i oto rezultat:

https://github.com/marcinwiacek/przepisy_drogowe/tree/main/android/app/src/main/assets/kary

Znajduje się tutaj plik JSON wraz z treścią Rozporządzenia z 30 grudnia 2021 + uzupełniony plik, który pokazuje historię zmian różnych przepisów mniej więcej od 2010. W tym ostatnim użytkownicy mojej aplikacji wykryli dwie usterki (mandaty "ogólne" / "nieuwzględnione" w Rozporządzeniu z 30 grudnia nie są w przedziale 20-500 PLN, tylko do 5000 PLN; a poruszanie się pojazdem niedopuszczonym do ruchu to 1500 PLN, ale to wynika z k.w.). Obie poprawki wprowadzę niezwłocznie w wersji 1.54 apki.

Nowe Rozporządzenie nie definiuje wielu kar jak wcześniej (np. nieustąpienie pierwszeństwa autobusowi, który chce wyjechać z zatoki, czy nieustąpienie pierwszeństwa przy zmianie pasa) i moim zdaniem częściowo jest cofnięciem się do tyłu. O tym, że nawet rządzący gubią się w przepisach, świadczy chociażby sytuacja z kartą rowerową (Fakty i mity o karach za jazdę bez karty rowerowej). Gazety mają co pisać (2,5 tys. zł mandatu i utrata prawa jazdy. Pierwsze efekty nowego taryfikatora , Wyższe mandaty, mniej uznaniowości , Mandaty 2022. Nowy taryfikator [PEŁNA LISTA] , Od 1 stycznia 2022 r. wyższe kary za wykroczenia drogowe. Mandaty na wariackich papierach , Taryfikator mandatów 2022. Od nowego roku wyższe kary i więcej punktów za wykroczenia , Nowy taryfikator: uczestnicy kolizji uznani za współwinnych dostali po 1500 zł mandatu , Mandaty biją po kieszeni! 1400zł dla kierowcy karetki za rysę na zderzaku, 2,5 tys. mandatu za dotknięcie pieszego. Skąd taka kwota i czy nie może być mniej? ), ale czy zawsze chodzi o bezpieczeństwo?

Z jednej mamy przeciwdziałanie sytuacjom, gdy ktoś jeździ 200 km/h w mieście, albo pod prąd, albo robi różne inne bardzo złe rzeczy:

z drugiej strony może pojawić się chęć, żeby pewne sytuacje prowokować.

I proszę nie zrozumieć mnie źle - naprawdę ogromna większość funkcjonariuszy jest oddanych swojej służbie i pomaga ludziom (a do tego z całych sił próbuje rozeznać się w gąszczu mętnych przepisów), niemniej jednak na YouTubie jest też ileś video, gdzie kierowcy bywają rejestrowani sprzętem, który zapisuje prędkość radiowozu. I co wtedy? Jaką można mieć pewność, że urządzenie zawsze idealnie zapisało prędkość pojazdu gonionego? Proszę mnie poprawić, ale tam chyba nadal nie ma miernika laserowego, który mierzy odległość między pojazdami (jak jest, to prosze mnie poprawić)

A jak zinterpretować to nagranie? https://streamable.com/znz94v (w nowym Taryfikatorze za niezatrzymanie się obok pojazdu, gdy drugi pojazd się zatrzyma i przepuszcza pieszych, jest 1500 PLN)

I ile będzie prób wymuszeń pieniędzy przez pieszych? (nie mówię o policji, tylko o naciągaczach).

To i wiele innych przesłanek poniekąd prowadzi mnie do konkluzji - rządzący są coraz bardziej oddaleni od ludu. Widać to po polskim (nie)ładzie, widać po tym, jak jeżdzą polskie kolumny rządowe... a tych wydaje się, że mandaty mocno nie obowiązują.

Rząd nie kryje się ze swoimi działaniami, które krytykowane są od dołu do góry. Żeby odejść od tematu drogowego:

https://www.wykop.pl/link/6444483/komisja-zdrowia-ws-segregacji-ludzi/ (video https://www.youtube.com/watch?v=KqTjzyonXd0 z nazwą "PILNE! Przymus $ZCZEPIEŃ dla Polaków? Niedzielski w furii! Komisja zdrowia ws. segregacji LUDZI!")

I co dalej? Regulowanie cen jak za komuny? Pałowanie ludzi? (to poniekąd było podczas marszów kobiet rok temu).

Nie chciałbym się powtarzać, ale w sprawie przepisów drogowych zapraszam do apki - jest darmowa na iOS i Androida, i z kodem źródłowym (mam ogromną nadzieję, że przez jasne przedstawianie różnych rzeczy poprawi czyjąś wiedzę, a przez to i zapobiegnie różnym złym zachowaniom, ale też pozwoli uniknąć mandatu).

Ciekawe tylko, jak duża jest odporność tzw. zwykłych ludzi na to wszystko.